środa, 31 grudnia 2014

Od Wezy CD Beatrice

Ciekawe, że nasza księżniczka ciemności rozryczała się na dobre. Interesujący widok, bo nawet ja nigdy nie płakałem.. no chyba, że ze śmiechu to tak.
Najmniejszej ochoty nie miałem, aby użerać się z księżniczką, wysłuchiwać jej bredni i udawać, że jestem tym zainteresowany. Ale byłem zmuszony.
-Dobra do rzeczy. Riv, bo tak ma na imię ''jeleń'' jest tak na prawdę reniferem, i to nie byle jakim reniferem. Przybył do naszej sfory tylko dlatego, że urwał się z sani i spadł na ziemię. Może wydać ci się to absurdalne, ale Rivi to w rzeczy samej zwierzak Świętego Mikołaja. Niestety kiedy spadł złamał sobie nogę i nie mógł już polecieć wysoko w niebo poszukać właściciela. Na domiar złego, kiedy ugryzłaś renifera, ten stracił swą moc. Każde Święte Zwierzę musi być ''nieskazitelne'' i nie może zostać ugryzione czy w jakikolwiek inny sposób zbezczeszczone przez inne stworzenie. Gryząc Riviego wstrzyknęłaś mu w krew silnie działającą substancję. Dzięki niej renifer zawiedzie Mikołaja i zniszczy święta. Właściwie nie on, ty zniszczyłaś święta. Zadowolona? Bo po surowicę nie zdążysz iść na drugi koniec świata.



<Beatrice?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz