Spróbowałem się uśmiechnąć, co dało efekt wykrzywienia pyska.
- Dzięki .. - mruknąłem i nieśmiało przebrałem łapą o piasek - Tobie też ... - dodałem po czym spojrzałem przed siebie i spytałem próbując zmienić temat: - Opowiesz mi trochę o sobie?
Con widząc moje zakłopotanie, pogodnie odpowiedział:
- Nazywam się Converse i nie mam łapy - zaśmiał się, na co ja również powtórzyłem "gest".
- Słyszałem że gdzieś u ludzi, używają twojego imienia jako jakieś dziwne przykrywki na łapy! - prychnąłem ze śmiechem.
<Con? xD Tobie też życzę ;) >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz