piątek, 23 stycznia 2015

Nowa Suczka - Roxi!





Imię: Roxi
Pseudonim: Rox, Xi
Płeć: Suczka
Wiek: 3 lata
Stanowisko: Strażnik
Głos: Bella Thorne
Charakter: Roxi to miła i pogodna sunia. Chociaż jest również zakręcona i na maxa szalona, rozbrykana i roztrzepana. Czasem psy odsuwają się po prostu od niej, ale przynajmniej się odróżnia. Jest szczera do bólu i uczciwa. Nie ma dla niej niemożliwych rzeczy. Jest zawzięta i uparta. Nie lubi jak ktoś sprzedaje jej pochlebstwa tylko po to, aby jej się podlizać... Noc cóż życie nauczyło ją doceniać to co ma. Nie wielkiego zaufania do nowo poznanych psów, lecz jeśli zachowujesz się normalnie to szybko się ona z tobą zaprzyjaźni. Jest otwarta na świat. Lubi przeżywać przygody. Jest raczej żywiołową suczką. Lubi mieć grono zaufanych przyjaciół. Jeśli znajdzie tego jedynego będzie mu oddana do końca (chyba, że prędzej to on ją rzuci).
Motto: "Nawet bycie ścianą jest trudne, inni się o ciebie opierają, lecz już ty o nich nie możesz"
Lubi: Lubi miłe i pogodnie psy. Te które potrafią osiągnąć to co moją zamierzone. Doceniają i dostrzegają swoją wartość.
Nie lubi: Beszczelnych i chamskich psów. Te które się wymądrzają i użalają bez przerwy nad sobą.
Umiejętności: Dość dobrze biega i skacze. Może się też pochwalić, bo pływa nie najgorzej. Głos również ma ładny.
Spokrewnieni: Szczerze.... Już nie pamięta....
Partnerstwo: Marzy.... Marzy.... Kiedyś się znajdzie, albo umrze w samotności....
Wygląd zewnętrzny:
  • Rasa: Owczarek Australijski
  • Umaszczenie: Podpalany brąz.
  • Włos: Długi, gładki.
  • Sylwetka: Głowa proporcjonalna do reszty ciała. Kark mocy i silny. Praktycznie nie do złamania. Uszy niewysoko usadowione. Oczy duże i błyszczące. Sylwetka szczupła i wysportowana. Kręgosłup prosty i mocny. Łapy moce i stabilne. Opuszki łapek moce nie do zdarcia. Sierść błyszcząca. Ogon nie za długi najczęściej jest usadowiony na równi z kręgosłupem.
  • Szczególne: Bursztynowe oczy.
Inne: -
Historia: Urodziłam się w schronisku. Moi bracia i matka zostali zaadoptowani, a ja co? Zostałam sama jak ten palec. Po około 1,5 roku uciekłam. Błąkałam się około pól roku. Potem... Co było potem? Ach tak trafiłam do PoC.
Opiekun: ♥Rose♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz