Wszedłem do ciemnego i zimnego lasu. Rozglądam się dookoła i zobaczyłem psa. Nie podeszłym lecz ten pies do mnie. Była to suczka Owczarka niemisji ego.
-Hej..-powiedziała
-Witaj.-powiedziałem i pokazałem kły
-Lolla a ty?
-Nie powiem..a zresztą Negro..
(Lola?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz