- A ta tu?- spytałem- Widać, że świeża- ciągnąłem dalej
- Skąd wiesz?!- spytała suczka trochę zmieszana, ale nie okazywała tego po sobie
- Bo po tej walce z dobermanami też mam jednąnie dużą obok klatki piersiowej, a poza tym wcześniej jej nie miałaś- ciągnąłem spokojnym tonem
Suczka spojrzała na mnie pytająco, ale była też zdziwiona.
- To może powiesz co tam się stało? Bo po słowach jednego z dobermanów jakoś mnie to zastanawia "On się nią zajmuje"?- spytałem i spojrzałem na Mangę troskliwie
Ta zrobiła niepewną minę.
- Od kiedy jesteś taka niepewna?- spytałem i się uśmiechnąłem
- No, ale to było tak szybko... Ja nie chviałam tego, on był szybszy i silniejszy...- mówiła szybko
Położyłem jej łapę na pysku, aby się uspokoiła.
- Powiesz na spokojnie o co ci chodzi?- spytałem
< Manga? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz