- Dobrze się czujesz?- pytałem suczkę
- Tak... Tak- wyjąkała
- Jak się nazywasz?- spytałem pytali się tak ludzi którzy byli po jakiś wstrząsach
- Shira- wyszeptała
- Tak wszystko OK- odparłem- Może chodźmy do jakaini położysz się i odpoczniesz
- Dobra- powiedziała cicho
< Shira? Brak weny :/ >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz