Imię: Melania
Pseudonim: Mela ♥
Płeć: Suczka
Wiek: 2 lata
Stanowisko: Pielęgniarka
Głos: Indila
Charakter: Melania jest typową marzycielką. Często chodzi z głową w chmurach. Jest bardzo pozytywnie nastawiona do życia. Zawsze we wszystkim odnajduje jakieś plusy. Bywa nieśmiała co bardzo przeszkadza jej w zawieraniu nowych znajomości. Zazwyczaj woli spędzać czas samotnie ale potrafi odnaleźć się w towarzystwie. Rzadko wyraża swoje zdanie nie chcąc nikogo urazić. Jest bardzo pomocna i zawsze chętnie służy radą. Zazwyczaj jest miła ale kiedy ktoś zajdzie jej za skórę bywa wredna. Jest bardzo sprawiedliwa. Nienawidzi kłamać ale czasami dla dobra innych robi to. Jest bardzo konsekwentna i zawsze walczy do końca. Bywa bardzo zawzięta i uparta. Jest w pełni świadoma swych możliwości, często ryzykuje dla dobra innych. Bystra i inteligentna. Można powiedzieć, że czasem trochę zazdrosna, np. jak ktoś ma coś lepszego. Lecz niedługo potem to ustaje. Nigdy nie okłamie, jest uczciwa. W głowie ma 6-ósty zmysł, mianowicie - wykrywacz kłamstw. Nie okłamiesz jej, nie dasz rady. Wykryje to po twoich oczach. Jest też nieobliczalna. Nigdy nie wiadomo, czy zachowa się tak, jak mówi o niej jej charakter. Z miłej i potulnej suczki może zmienić się w agresywną i bezlitosną samicę. Kto wie...?
Motto: "To co robimy dla siebie, umiera razem z nami. To co robimy dla innych i dla siebie, pozostaje nieśmiertelne".
Lubi: Takie psy, które nie zważają na wygląd. Takie, które patrzą w serce.
Nie lubi: Chamskich i zarozumiałych psów.
Umiejętności: Pływa... dosyć dobrze. Umie też polować. Czyli to, co potrzebne jej do życia...
Spokrewnieni: -
Partnerstwo: Kto pokocha zwykłego kundla? Kto?
Wygląd zewnętrzny:
- Rasa: Kundel
- Umaszczenie:Rude podpalane
- Włos: Długi, gładki, gęsty
- Sylwetka: Melania jest dość szczupłą i z pozoru trochę mizerną suczką. Jednak pod jej sierścią kryje się kawał mięśni. Łapy ma silne, mocne i wytrzymałe. Zad zgrabny. Barki lekko skrzywione, lecz mocne.
- Szczególne: Oczy, które patrzą z zachwytem na świat, oczy, które widzą magię miłości w powietrzy. To spojrzenie, które wyraża cały charakter suczki. Te oczy...
- Ma klaustrofobię
- Przy pierwszym spotkaniu może się jąkać
- Nigdy nie zjadła zająca i - jak mówi - nigdy zjeść go nie zamierza.
Historia: Melania urodziła się w pewnej sforze, o której nie ma zamiaru nigdy wspominać. No... ten jedyny raz to tak: Nie poznała nazwy tej sfory. Wie, że gdy miała 2 miesiące zmarła jej matka. Pamięta ją, jak razem się bawiły. Lecz gdy zmarła, świat nie był taki kolorowy. Ojciec był surowy i agresywny. Bił ją za małe przewinienia. Po roku nie wytrzymała i zabiła ojca. Uciekła ze sfory. Stała się samotną suczką. 6 miesięcy błąkała się, aż ludzie strzelili w nią strzałką usypiającą. Zawieźli do schroniska. Gdy okazało się, że mają ją zabić, uciekła. 4 miesiące wędrówki. Towarzyszyły jej 2 kaczki - Sherlock i Cook. Potem gdzieś zniknęły... A Mela dołączyła tu.
Opiekun: LotsDir
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz