czwartek, 19 lutego 2015

Od Omegi C.D. Doo

- Powiedzmy, że niedawno zalazł mi za skórę i po prostu się odwdzięczyłam - zaśmiałam się.
- Mhm... - kiwnął podejrzliwie łebkiem.
- Oj przestań... - szturchnęłam go przyjaźnie i zwolniłam bieg.
Doo zrobił to samo co ja.
- Idzie wiosna... - westchnęłam rozglądając się.
- To chyba dobrze? - uniósł brew.
- Cudownie - odparłam wyszczerzając szeroko zęby.

<Doo? Brak weny :/>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz