niedziela, 22 lutego 2015

Od Taylor CD Chicy

-To ja Was zostawię. - powiedziałam i lekko się uśmiechnęłam. -Mam sporo pracy dzisiaj.
Po tych słowach ruszyłam w swoją stronę.
-A i jakbyś czegoś potrzebowała, na przykład oprowadzenia po terenach, to ja jestem w jaskinii medyków, na pewno ją znajdziesz. - zwróciłam się do Chicy i zniknęłam.
Pewnie teraz z Omegą ustalały stanowisko, jakinię... Tylko bym im przeszkadzała.
~***~
-Gotowe. - uśmiechnęłam się do pacjenta.
-Dzięki Taylor. - pies uradowany wyszedł z jaskinii.
 Wtedy przy wejściu pojawiła się Chica.
-O, cześć. - zamerdałam wesoło ogonkiem. -Mogę Ci w czymś pomóc? - spytałam.
<Chica?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz